A dzisiaj przepis na mój ulubiony dodatek do deserów- wiśnie w żelu. Do tych kupnych podchodzę z pewną rezerwą: po pierwsze dosładzane są cukrem a po drugie (co jest gorsze) nie znam ich składu i obawiam się ilości konserwantów i innych wspomagaczy. Dlatego wolę swoją domową wersję, zwłaszcza że z zeszłego lata została mi jeszcze ostatnia porcja mrożonych wiśni :)
Składniki:
- 250 g mrożonych wiśni
- 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
- 1/4 szklanki wody
- stewia do smaku
Wykonanie:
Wiśnie zalać wodą i gotować na małym ogniu. Gdy już się rozmrożą dodać skrobię i gotować do lekkiego zgęstnienia. Na koniec dosłodzić do smaku.
Pozdrawiam,
Maja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz